Postanowienia noworoczne
Jakie macie postanowienia noworoczne? Dieta? Siłownia? Rzucenie palenia, czy może regularna nauka?
Lista postanowień brzmi jak coroczny koncert życzeń. Statystycznie do najczęstszych postanowień noworocznych zaliczamy, jak co roku więcej się ruszać, schudnąć i ogólnie zadbać o zdrowie. Blisko połowa z nas zakłada sobie noworoczne cele i decyduje się na nie „na 100%”, „w tym roku już na pewno” i „na maksa!”.
A jak to wygląda w praktyce?
W styczniu siłownie zazwyczaj mają aż o 1/3 klientów więcej! Z czego 25% osób zrezygnuje po pierwszym tygodniu, 29% po dwóch, 36% podda się po miesiącu, a 50% w ciągu pół roku. Ostatecznie jedynie 8% ludzi zrealizuje swoje noworoczne postanowienia.
Porażkę tłumaczymy najczęściej brakiem silnej woli, ale UWAGA wola jest jak mięsień, który możemy ćwiczyć. Im częściej nie ulegamy pokusom, tym bardziej wzmacniamy nasze uczucie silnej woli. Z biegiem czasu kontrolujemy ją coraz łatwiej.
Co zrobić aby tym razem się udało?
Zdecydowana większość noworocznych postanowień jest określana abstrakcyjnie, przez co nasz mózg nie dostaje jasnych instrukcji. Skup się na konkretnych zachowaniach! Określ cel i zmieniaj zachowania! Czyli zamiast: będę się zdrowo odżywiać, zaplanuj: codzienne ciastko do kawy zamienię na owoc. Nie licz na to, że plan: chcę schudnąć! sam się zrealizuje, zaplanuj: będę ćwiczyć 3 razy w tygodniu, będę używać schodów zamiast windy itd.
Nie licz na natychmiastowe efekty! Jednorazowe działanie rzadko kiedy przynosi oczekiwane rezultaty. Jeżeli planujesz np. zrzucić 10 kilo, to czekają Cię minimum 2 – 3 miesiące pracy, dlatego nie irytuj się i nie zniechęcaj jeżeli nie zobaczysz efektów po tygodniu! Traktowanie Nowego Roku jako magicznego początku, który odmieni życie,jest krótko mówiąc naiwne. Żadne, noworoczne uniesienie emocjonalne, nie zastąpi efektywności, jaką daje systematyczna praca nad sobą. Prawdziwym wyzwaniem jest postawienie sobie konkretnej, codziennej dyscypliny, a wtedy NA PEWNO osiągniesz swój cel!